Urodzili się:
Zmarli:
Zygmunt Antoni Waschko - architekt.
Członek SARP O. Poznań. Członek Wielkopolskiej Okręgowej Izby Architektów RP.
Absolwent Wydziału Architektury Szkoły Inżynierskiej w Poznaniu (1948) i Wydziału Architektury Politechniki Wrocławskiej (1954). Status architekta twórcy (1987).
Projektant: Miastoprojektu Poznań (1953-69, 1974-79, 1986-90), Państwowego Biura Projektowo-Inwestycyjnego w Akrze, Ghana (1969-74), Biura Projektowo-Inwestycyjnego Służby Zdrowia w Trypolisie, Libia (1979-85).
Autor m.in.:
- szpital miejski w Bydgoszczy (w zespole);
- szpital psychiatryczny w Akrze - współautor E. Massalska;
- centralna biblioteka uniwersytetu w Akrze (w zespole);
- budynek mieszkalny dla pracowników HCP na Wildzie w Poznaniu;
- zespół handlowo-usługowy "Centrum", ul. Święty Marcin (d. Armii Czerwonej), Poznań (1968) - współautor Jerzy Liśniewicz (główny projektant) - Nagroda m. Poznania 1968, Nagroda II stopnia (1969);
- wieżowiec przy pl. Waryńskiego w Poznaniu - współautor Jan Cieśliński.
Członek ZO SARP (1955-57).
Odznaczenia m.in.: Brązowa Odznaka SARP (1958), Srebrna Odznaka SARP (1962).
Pochowany na Cmentarzu Junikowskim w Poznaniu (12.09.2006).
*********************************************************
WSPOMNIENIE O KOLEDZE ZYGMUNCIE WASCHKO
Urodził się 10 sierpnia 1925 roku w Poznaniu. Ojciec Stanisław - profesor Akademii Handlowej, matka Wanda - nauczycielka muzyki. Brat Roman – muzyk o międzynarodowej sławie w dziedzinie muzyki jazzowej. Zygmunt ukończył na tajnych kompletach gimnazjum i liceum im M. Reja w Warszawie w 1944 roku, studia architektoniczne na SI w Poznaniu w 1948 r. i magisterskie na Politechnice Wrocławskiej w 1964 r. Przebieg pracy zawodowej: w l. 1948/49 CBPAiB w Poznaniu, w l. 1949/53 Wojskowa Służba Budowlana przy MON w Warszawie, w l. 1953/69 i 1974/79 Miastoprojekt - Poznań, w l. 1969/74 Państwowe Biuro Projektowo – Inwestycyjne w Akrze – Ghanie, w l. 1979/85 Biuro Projektowo – Inwestycyjne Służby Zdrowia w Trypolisie – Libia. W l. 1986/1990 ponownie w Miastoprojekt Poznań. Członek SARP od 1953 r., był członkiem Zarządu Oddziału w l. 1955/57 i 1959/61. Na wniosek SARP uzyskał w roku 1987 Prawa Twórcy przyznawane przez Ministerstwo Kultury i Sztuki. Jako emeryt wl. 1990/1998 podejmował prace zlecone w ramach CUTOB / PZITB.
Do zrealizowanych projektów należą m.in.: Szpital Miejski w Bydgoszczy ( w zespole), w Poznaniu: budynek administracyjny Zjednoczenia Przemysłu Papierniczego przy ul. Taczaka, rozbudowa Muzeum Rzemiosł Artystycznych ( z K. Jasieckim), budynek mieszkalny dla pracowników Zakładów H. Cegielski przy ul. Prądzyńskiego – Wybickiego, budynek mieszkalno – usługowy dla pracowników poczty przy ul. Głogowskiej ( z A. Hubertem), wieżowiec o konstrukcji stalowej na pętli tramwajowej na ul. Dąbrowskiego ( z J.Cieślińskim i J. Węcławskim), centrum handlowo – usługowe przy ul. Św. Marcin (w zespole), budynek mieszkalno-usługowy przy ul. Słodowej w Krotoszynie; szpital psychiatryczny w Akrze ( z E. Massalską ), Centralna Biblioteka dla Uniwersytetu w Korle–Bu – Akra, projekt zagospodarowania dzielnicy Makola w Akrze ( w zespole), projekt stoisk i aranżacja wnętrz na II Międzynarodowych Targach w Akrze ( w zespole), przebudowa i modernizacja kina „Regal” w Akrze. Z opinii wystawionej przez Prezesa SARP arch. Jana Cieślińskiego wynika: „uczynność, zdyscyplinowanie i przedsiębiorczość, w połączeniu z dużym doświadczeniem życiowym i zawodowym pozwalają na poparcie tej kandydatury”. Wśród wszechstronnych zainteresowań fachowych wymienione zostały również szpitale w Bydgoszczy i Zielonej Górze (w zespole) i projekt Budowy Muzeum na Wzgórzu Przemysława, wraz z opracowaniem urbanistyki otoczenia. Największą przygodą życiową Zygmunta był 11 letni okres pobytu i pracy w Afryce, szczególnie w Ghanie, a jego zainteresowania lokalnym folklorem zaowocowały bogatym zbiorem sztuki ludowej.
Co powiedzieli o Zygmuncie Jego Przyjaciele, do których telefonowałam, aby zebrać informacje do napisania wspomnień? Stan cywilny od r. 1960: żonaty z Milą zd. Pudelewicz – architektem, ich wspólny – udany projekt: córka Karina, z którą lubił rozmawiać i chodzić na długie leśne spacery z psem. Zygmunt był inteligentny i dowcipny, był dżentelmenem, dobrze wychowany i szlachetny, troskliwy i opiekuńczy. Ostatnie lata Jego życia były trudne i wymagały zmagania się z własną chorobą i opieką nad żoną Milą. Sam o sobie mówił: ”jestem stoikiem i przyjmuję wyzwania losu”.
Zgodnie z Jego życzeniem - odbyła się ceremonia rozsypania prochów na Cmentarzu Junikowskim, w dniu 12 września 2006 roku. Non omnis moriar – żyje w pamięci Koleżanek i Kolegów, z którymi tyle czasu spędził w pracowniach architektonicznych i zaprojektował tyle budynków, żyje w sercach Kariny (która ukończyła studia w Szkole Sztuk Pięknych w Poznaniu) i wnuczki Mileny, żyje w niezatartej pamięci Przyjaciół. Mnie także bardzo brakuje Jego życzliwego spojrzenia i - trafnego wypowiadania się z nutą kpiny - na nurtujące nas problemy, w kontaktach koleżeńskich...
Regina Pawuła-Piwowarczyk
Galeria:
Źródła: